Zdecydowanie nasza ulubiona!

Składniki na spód do tarty:
15 dag mąki krupczatki
10 dag mąki pszennej
20 dag masła
5 dag cukru pudru
2 żółtka
Składniki na nadzienie:
5-6 jabłek
cynamon, cukier do smaku

Składniki na bezę:
2 białka
10 dag cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej

Na ciasto: do mąki wrzucamy pokrojone kawałki masła, żółtka, cukier puder. Siekamy wszystko, a następnie krótko wyrabiamy palcami. Z zagniecionego ciasta formujemy kulę, którą owijamy folią i wkładamy na ok. 30 minut do lodówki.

W tym czasie przygotowujemy jabłka: obieramy, kroimy w kostkę i chwilę prużymy z małą ilością wody. Powstały w garnku sok odlewamy, a do jabłek dodajemy cynamon i ewentualnie odrobinę cukru. A może ktoś ma gotowy mus z jabłek w lodówce?

Ciasto na tartę wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy, a następnie wyklejamy nim formę do tarty. Nakłuwamy ciasto widelcem, przykrywamy papierem do wypieków i obciążamy kulkami do tarty (lub grochem, gdy ktoś nie ma kulek). Pieczemy 10 min. w temperaturze 180 st. C, usuwamy obciążenie i pieczemy jeszcze 5-10 min.

W tym czasie robimy bezę: ubijamy białka do sztywności. Dodajemy cukier łyżka po łyżce, nadal ubijając. Na koniec dodajemy sok z cytryny i skrobię i ubijamy. Na podpieczony spód wykładamy lekko uprażone jabłka, a następnie bezę i pieczemy w temp. 160 st. C przez ok. 30 min., lub chwilę dłużej, by beza dobrze się wysuszyła.

Palce lizać!